• Laska " Suwerena " na pstrym koniu jezdzi. Suweren zaczal byc bity po d ... wiek obnizony, ale i emerytura tez. Zakaz pracy na emerytrze. Policjanci, Strazacy, Wojskowi, bici w d ... Ale nie wszyscy. Czlonkowie PZPR i nawet funkcjonariusze instytucji opresyjnych, reprezentuja dzis rzad, jako nawierniejsi synowie narodu, a moze nawet wierniejsi od tych, ktorych zamykali niegdys do wiezien. Orwel, Kafka, Mrozek, klaniaja sie z za grobu, albo nawet przewtracaja sie ze smiechu. Kiedy sie zakonczy ta kompromitujaca Polske farsa ? Przydal by sie chyba pucz wojskowy, zeby przywrocic demokracje. Od czego wkoncu mamy to wojsko ? No, ale wlasnie pozwalniano generalow. a moze sami sie pozwalniali ? Jak zwykle " ulica " ma wziac sprawe na siebie. Ciekawe kiedy zaczna plaowac, a kiedy strzelac. Moze jednak nigdy. Policja i Wojsko powinny stanac wlasnie z Narodem, przeciwko zakusom zaprowadzenia dyktatury. Mamy tu przecież typową walkę o stołki na szczycie, którą interesuje się tak naprawdę tylko najwyżej kilka procent Polaków. Tak samo jak w PRL-u od początku do końca rządziła jedna monopartia dzieląca się dopiero wewnątrz na frakcje (np. „Żydów”, „Chamów” etc.) to dziś w Polsce kapitalistycznej rządzą przecież na przemian ludzie z różnych frakcji dawnego KOR i danej „Solidarności”, ale program mają oni w zasadzie ten sam, czyli utrzymania w Polsce władzy zachodniego kapitału.

    Znalezione obrazy dla zapytania propaganda prl

    Normalni Polacy trzymają się od tego z daleka, tak samo jak trzymali się oni daleko od zamieszek zorganizowanych na UW w marcu roku 1968, a będących wynikiem wewnętrznych walk o władzę w KC PZPR i jej politbiurze przez frakcje „Żydów” Gomułki i „Chamów” Moczara, a którą wygrali, jak wiadomo, „Ślązacy” Gierka, a największymi przegranymi byli wtedy zdezorientowani przez swych profesorów w rodzaju Baumana, naiwni, niedoświadczeni politycznie studenci UW biorący udział w tych ruchawkach. Rozmowy z PiS-em mogą się odbyć pod jednym warunkiem; przywrócenie państwa prawa. Dopóki ten postulat nie zostanie spełniony, każda rozmowa opozycji z PiS-em będzie odczytywana jak zgoda na stan rzeczy w państwie. To co dzisiaj zaprezentował Kaczyński to było jawna kpina z rozumu ... nie ma żadnych rozmów, nie ma uścisków ręki a apele o wspólną pracę w okoliczności nieustających wrzasków, pohukiwań, tworzenia podziałów oraz wykluczania, są nie do przyjęcia.

     


    votre commentaire
  • Propaganda jest taka, jakiej oczekuje lud/ wyborcy/. Oni mają w d. wolności i inne demo coś tam. To Polska gminna, powiatowa, parafialna. Tu PiS buduje elektorat. Opozycja zajmuje się bzdurami. PiS jeździ: inauguruje, otwiera, buduje, upamiętnia.Kiedy przed PiS taką Białą Podl. odwiedził polityk w randze wicepremiera? Kilka genialnych pociągnięć ekonomiczno-propagandowych jakim jest np 500+ i rządzący mają byt spokojny. Opozycja w parciu na media nie rozumie, że najważniejsze są teraz wybory samorządowe.Teren. Przegrana w wyborach do samorządów wojewódzkich gdzie PO/PSL na większość w 15 województwach i dostęp do gigantycznej, unijnej kasy /40 proc alokacji 2014-20./ zmiecie PO/PSL/SLD na totalny margines.Bez tej kasy nie ma wpływów,tysięcy etatów bezpośrednich i pośrednich.Nie ma wyników w wyborach bo niewielu po stronie opozycji głosuje dla idei. A gołodupców nikt znaczący nie poprze.

    Polskie sprawy załatwi Bruksela. Ma unijną kasę. Nie musi jej formalnie wstrzymywać. Wystarczy że opóźnią się płatności. Zamiast pól roku oczekiwania będzie rok. Polska gospodarka bez tych pieniędzy leży i kwili. Wysypie się każdy,szczególnie tak rozrzutny jak obecny, rząd. Przecież w PRL-u to spory na szczytach władzy dotyczyły też głównie tylko spraw personalnych, czyli przede wszystkim tego, kto będzie najbliżej żłoba, a nie kształtu polityki, gdyż ten był, tak jak dziś, narzucony nam z zagranicy - w czasach rządów PZPR ze Wschodu, a obecnie, w czasach rządów post-solidaruchów, z Zachodu i Watykanu. Niech Pan przemyśli zwrot użyty przeze mnie, mianowicie "wyboru kandydata klimatyzacja Warszawa  na Prezesa" a potem spekuluje o popełnianiu błędów. Pańskie zdanie jest, jak zwykle bezcenne z punktu widzenia demokracji, ale proszę dokładnie przeczytać procedurę wyboru prezesa TK. Jasne, ze jest superdemokratyczna, ale w tym samym sensie, jak ustalanie kandydatów na posłów w PRL. To bardzo dobra analogia. 


    votre commentaire



    Suivre le flux RSS des articles
    Suivre le flux RSS des commentaires