-
zniesione ograniczenia
"w pierwszym dniu zniesienia części restrykcji w handlu, tłumy ruszyły do Ikei, innych sklepów meblowych oraz galerii handlowych" - no zaskakujące w opór, doprawdy...Niestety, ale część Polaków zachowuje się jak psy spuszczone ze smyczy. Ale podobnie jest w innych krajach Europy. Dlatego powinni przyjrzeć się temu psychiatrzy (nie psycholodzy). Moja teoria jest taka, że najbardziej na ograniczenia narzekają nieuki i ci którzy nie potrafią się nad niczym skupić, czymś zająć na dłużej, nie posiadający hobby ani żadnej pasji, nie czytają książek. Dla nich siedzenie w domu to więzienie. Dlatego https://przepychanie.com.pl jak im się odwoła restrykcje--to dla samej zasady polezą do IKEI, żeby tylko w niej być--bez konkretnego celu.
Albo rzucą się na promocję pod tytułem "jeden HOT DOG za każde 10 lat wieku" i będą się za nie nawet bić ! Moje dziecko od października urosło 8cm, trochę też przytyło. Mieści się w jedną (!) parę spodni. Ma buty zimowe (za kostkę i ocieplane) oraz przymałe sandały. Żadnych kapci, butów przejściowych, sportowych - noga urosła. Jeśli ma za trzy tygodnie iść do szkoły, to musze mu jakoś kupić te ubrania. I nie mówicie mi o zakupach online - dziecko ma nietypową budowę i na 15 par butów zmierzonych pasuje jedna. Nie będę zamawiała i płaciła za 15 par butów, a potem ich odsyłała co chwila.nadzieję wy, którzy [tu] wchodzicie. '' - Tak, tak, nie łudźcie się, to wszystko to tylko chwilowe złagodzenie rygorów obozowych. Bo według wytycznych z centrali, nie można zbyt twardo prowadzić tresury społeczeństwa, bo się wkrótce zbuntuje. Na razie mamy okres pod nazwą "Marchewka". Jednak, kiedy się skończy (a nie jest to uwarunkowane prawdziwą pandemią, a politycznymi nakazami, oraz ''wyszczepialnością stada''), nastanie czas "Kija". W województwach o najniższej ''wyszczepialności'' ''kij'' będzie trwał dłużej i dotkliwiej. I tak na przemian: ''kij'' i ''marchewka'', aż do osiagnięcia celu. Zakończenie tego procesu kształtowania "nowego człowieka" na wyobrażenie i życzenie psychopatów zarządzajacych tym planem, będzie miało finał w 2030 roku. A tymczasem: zdrowia i wolności życzę. Do zobaczenia (najdalej) w Październiku podczas 4-tej Kowidowej Fali Narodowej.Macie być zmęczeni naporem informacji, a przede wszystkim zdezorientowani i przestraszeni. Macie być święcie przekonani o realnym zagrożeniu! I nie jest ważne ile w tym prawdy. Testowane jest wasze stadne zachowanie przed czymś większym, przed jakimś wydarzeniem, posunięciami, które będą dotyczyć niemal wszystkich ludzi na Ziemi. To test na posłuszeństwo, sprawdzian jak daleko można ograniczyć waszą wolność bez buntu. Jak długo można was przetrzymywać w areszcie domowym, niby dla waszego dobra. Macie się bać ! Macie być w takim strachu, że sami będziecie donosić na swoich sąsiadów, znajomych, wspópracowników, itd., że nie nosi kagańca, że rozmawiał bez zachowania dystansu, że robił grilla w swoim ogródku, a nie siedział tak jak wy w areszcie domowym. Nie będzie potrzeby dużego zaangażowania policji i innych służb do pilnowania was i tresowania. Nie potrzeba drutów kolczastych, wieżyczek strażniczych. Będziecie sami prosić wasze władze o ograniczenie waszej wolności w imię zachowania życia, zdrowia, bezpieczeństwa, ciepłej wody w kranie, prądu, gazu i chleba powszedniego. Dobrowolnie pozbędziecie się podstaw wolności dając sobie wszczepić nano-implant, który będzie informował waszych panów o waszym zachowaniu, o posłuszeństwie, lub nie, gdzie jesteście, z kim się spotykacie. Oni będą decydowali o tym, czy możecie nadal funkcjonować w społeczeństwie, czy też, po dotkliwych upomnieniach zostaniecie zesłani do obozów reedukacji (wariant optymistyczny) zwanych Izolatoriami. Macie też żyć w nieświadomości, co jest prawdą, a co nie jest. O tym, zadecydują za was tzw. eksperci, a wy macie to przyjąć bez szemrania lub zamilknąć na zawsze. Będziecie musieli, bez słowa sprzeciwu poddawać się serii corocznych szczepień na co tylko wasze władze sobie zażyczą. Zresztą, w strachu, dacie sobie wstrzyknąć wszystko. Nie będziecie mieć żadnych odłożonych pieniędzy w gotówce, bo gotówka nie będzie w użyciu. Będziecie pod tym względem zależni od waszych panów - jedynie obrót bezgotówkowy. W momencie jakiegokolwiek nieposłuszeństwa zostanieniecie wyłączeni z systemu. Zostaniecie bez środków do życia. Zostaną rozbite naruralne instytucje i więzi społeczne (rodziny, wspólnoty religijne, narody, rynki gospodarcze). Wkrótce Nowy Porządek. Aby go wprowadzić bez przeszkód, wpierw trzeba wytworzyć chaos. Ów chaos, wprowadzenie i utrzymywanie narracji zagrożenia jest dla łatwego modelowania nowego społeczeństwa, plastycznego jak glina pod wpływem strachu. Służą temu codzienne komunikaty w formie tragicznych, dramatycznych doniesień mających na celu podtrzymanie niepewności, zależności i strachu. Bardzo użyteczne i pomocne w tym procesie są media, które należą do globalnych korporacji. Ważnymi instrumentami niezbędnymi do kontroli i inwigilacji będą wszelkie środki komunikacj: telefony, komputery wraz ze swoimi aplikacjami, a także systemy kamer, cyfrowej identyfikacji osób, itp.. Będziecie udrażnianie zapchanej kanalizacji potraktowani tak samo jak bydło (przepraszam za porównanie) - jako obowiązkowe zostaną wprowadzone systemy identyfikacji (oznakowania) widocznego z daleka (podobne do oznakowania bydła, mam nadzieję, że znaki nie będą wypalane) oraz bardziej ukrytego, pod skórą, w celu szczegółowej kontroli. Przewidziany do tego będzie czynnik nazwany (nomen omen) Lucyferazą, rodzaj enzymu, wstrzyknięty do ciała który poprzez podczerwień daje efekt bioluminescencji. Zatem, przewidywane jest odczytywanie twoich danych na twojej skórze. Potem już tylko będziecie sterowani i kontrolowani niczym stado owiec. Zagrody dla stad już są przygotowane. To nie jest film sci-fi, to nie jest teoria spiskowa. To spisek, który jest faktem. Sami widzicie: to się dzieje naprawdę, teraz, dziś, jutro ! Cel jest jeden: wasze totalne zniewolenie i eksperymenty na ludziach na masową, globalną skalę. I tu smutna konkluzja: okazuje się, że dość łatwo jest manipulawać ludźmi ...
-
Commentaires